Pierwsza próba inteligentnego miasta zasilanego energią odnawialną

Inteligentne miasta to najlepsza szansa dla krajów całego świata, poszukujących ekonomicznie uzasadnionego, stałego postępu i poprawy wydajności operacyjnej. Dobry przykład daje Australia.

W kraju tym wykorzystano technologię IoT do stworzenia eksperymentalnego inteligentnego miasta. W planach ma ono funkcjonować w oparciu o istniejącą infrastrukturę IoT oraz hybrydowe systemy magazynowania energii. Systemy te tworzyć będą zespoły baterii akumulatorów litowych i wodorowych ogniw paliwowych, co zapewni większą efektywność dystrybuowania energii.

Australia od 2017 roku z dużym zaangażowaniem koncentruje się na usprawnieniu gospodarki i poprawie jakości życia swoich mieszkańców. Dzieje się to poprzez inwestowanie w edukację, przemysł, administrację państwową, badania naukowe i prace rozwojowe oraz kulturę i wzrost ogólnych aspiracji ludności. Nadszedł czas, aby korzystając z dobrodziejstw Internetu rzeczy (IoT) usprawnić transport, energetykę, usługi zdrowotne i telekomunikację.

Zdaniem naukowców „w oparciu o inteligentną sieć mogą działać również inne aplikacje, realizujące najróżniejsze cele – takie jak nadzorowanie stanu zdrowia i alarmowanie lekarza o potrzebie interwencji lub monitorowanie systemów transportowych i ruchu ulicznego, dające możliwość alternatywnego wyboru trasy w sytuacjach awaryjnych lub kryzysowych”.

Inteligentne urządzenia zbierają i magazynują dane, które pomagają efektywniej zarządzać inteligentnym miastem i stymulować jego harmonijny rozwój w dłuższej perspektywie czasowej. Jeśli eksperyment zakończy się sukcesem, to potwierdzona zostanie opinia, że sztuczna inteligencja oferuje niezliczone korzyści, zwłaszcza w zarządzaniu odnawialnymi źródłami energii.

– Gromadzenie danych może budzić obawy dotyczące prywatności. Dlatego też właściciele projektów będą musieli na pewno stale kontrolować, jakie dane są potrzebne i jak zostaną one wykorzystane, aby informować o tym ludzi i zabiegać o ich zgodę. Pewne zasady postępowania będą musiały być jasno określone, aby zagwarantować bezpieczeństwo informacji i zapewnić o niezawodności nowej technologii – mówi Mariusz Politowicz, inżynier techniczny Bitdefender z firmy Marken Systemy Antywirusowe  (https://bitdefender.pl).