Blogerzy celem hakerów
Topowe blogi przynoszą swoim twórcom spore pieniądze i popularność wśród pełnych entuzjazmu czytelników. Niestety nie tylko – hakerzy także mają oko na cieszące się powodzeniem blogi. I chrapkę – na profity, które mogą uzyskać, przechwytując dobra cyfrowe i intelektualne.
Popularność blogerów i ich wpływ na społeczność internautów (a niekiedy również dostęp do danych osobowych fanów) skłaniają cybernetycznych złoczyńców do podejmowania prób ataku. Czasami motywem bywa zemsta lub nienawiść, np. z powodu zamieszczanych na blogu kontrowersyjnych treści.
Blogerzy na celowniku – co im zagraża?
Oto główne niebezpieczeństwa czyhające na blogerów i vlogerów.
Przechwycenie bloga
Hakerzy mogą przejąć władzę nad blogiem – poprzez włamanie na konto administracyjne lub wykorzystanie podatności – a następnie kasować jego treści, dokonywać zmian lub rozprzestrzeniać złośliwe oprogramowanie.
Kradzież tożsamości
Zdobyte dane osobowe blogera mogą być wykorzystane przez cyberzłodziei do popełniania oszustw, takich jak zaciąganie kredytów, otwieranie fałszywych kont czy dokonywanie zakupów w jego imieniu.
Ransomware
Rodzaj złośliwego oprogramowania, którego zadaniem jest zablokowanie dostępu do danych i zażądanie okupu od poszkodowanego użytkownika, np. blogera. Na hakerskim celowniku mogą się znaleźć m.in. starannie przygotowane wpisy blogowe czekające na publikację.
Cyberprzemoc
Blogerzy stanowią jedną z grup najbardziej narażonych na doświadczenie hejtu, stalkingu i innych form cyberprzemocy. Przeczytane treści czy niezgoda z poglądami ich autora mogą dać agresorom impuls do ataku.
Naruszenia prywatności
Blogerzy często dzielą się swoim życiem osobistym w publikowanych treściach. Istnieje ryzyko, że osoby trzecie mogą naruszyć ich prywatność, np. poprzez przejęcie konta na platformach społecznościowych, publikację prywatnych zdjęć lub ujawnienie poufnych informacji.
Ataki DDoS
Ataki DDoS (Distributed Denial of Service) polegają na przeciążeniu serwera bloga poprzez generowanie ogromnego ruchu, co uniemożliwia dostęp do strony lub spowalnia jej działanie.
Jak się nie znaleźć na celowniku hakerów?
Blogerzy świadomi przedstawionych wyżej i innych cyberzagrożeń powinni odpowiednio zabezpieczyć swój blog, aby maksymalnie zminimalizować możliwość stania się ofiarą internetowych złoczyńców.
Oto kilka podstawowych środków ostrożności.
Antywirus i spółka
Zabezpieczmy swój komputer i inne urządzenia, które używamy do zarządzania blogiem skutecznym programem antywirusowym. Stosujmy zaporę sieciową, a jeśli musimy skorzystać z publicznego hotspotu, zawsze łączmy się za pomocą szyfrowanej prywatnej sieci VPN.
Regularne aktualizacje
Aktualizacje często zawierają poprawki zabezpieczeń chroniące przed lukami i zagrożeniami. Dlatego regularnie aktualizujmy antywirusa, przeglądarkę internetową, jak również witrynę lub platformę blogową do najnowszej dostępnej wersji.
Silne hasła
Używajmy silnych, unikalnych haseł zarówno do konta administracyjnego bloga, jaki i do wszelkich innych kont powiązanych z jego zarządzaniem. Hasła powinny zawierać kombinację liter, cyfr, znaków specjalnych oraz być długie, trudne do odgadnięcia. Jeśli jest taka możliwość, włączmy także dodatkową autoryzację.
Bezpieczne połączenie
Warto się upewnić, że strona bloga dostępna jest przez bezpieczne połączenie HTTPS zapewniające szyfrowanie danych przesyłanych między przeglądarką użytkownika a serwerem. Jest to szczególnie istotne w przypadku, gdy użytkownicy wprowadzają dane osobowe lub logują się na naszym blogu.
Monitorowanie aktywności
Systematycznie sprawdzajmy dzienniki logów swojego bloga, aby zidentyfikować podejrzane aktywności. Naszą uwagę powinny zwrócić zwłaszcza nieautoryzowane próby logowania czy nieznane adresy IP.
Regularny backup
Regularne wykonywanie kopii zapasowych danych związanych z blogiem (w tym treści i ustawień) pomoże je przywrócić w razie awarii lub ataku. Kopie najlepiej przechowywać na osobnym serwerze lub w chmurze internetowej.
Edukacja i rozwaga
Poświęćmy czas na poznanie potencjalnych cyberzagrożeń, śledźmy aktualne zalecenia dotyczące bezpieczeństwa w sieci. Działajmy rozważnie. Nie klikajmy w podejrzane linki (nie najeżdżajmy też na nie myszą), nie mówmy za wiele nowopoznanym osobom, a zanim opublikujemy jakieś osobiste treści, zastanówmy się, czy jednak nie wolimy zachować ich dla siebie.
Podsumowanie
Blisko 60% ludzkości ma obecnie dostęp do sieci. Wirtualny świat „zaludnia” prawie osiem miliardów internautów! Każdy z nich (nas) może stać się ofiarą cyberataku. Jeśli jednak prowadzimy popularny blog, znajdujemy się w podwyższonej grupie ryzyka.
Blogerzy na celowniku hakerów znajdują się od dawna i nieprędko z niego znikną. Warto zatem zatroszczyć się nie tylko o atrakcyjne treści prowadzonego przez siebie bloga, ale również o cyberbezpieczeństwo – własne i swoich czytelników lub widzów.