Jak tożsamość cyfrowa, którą tworzysz dzisiaj dla swojego dziecka, może wpłynąć na jego przyszłość?
Piotr R
24 stycznia 2024
Udostępnianie tożsamości cyfrowej dzieci, odnosi się do praktyki polegającej na udostępnianiu przez rodziców zdjęć i filmów swojego potomstwa na różnych platformach mediów społecznościowych. Chociaż wielu użytkowników sieci postrzega to jako niewinny sposób na nawiązanie kontaktu z innymi rodzicami lub informowanie członków rodziny o aktualnych informacjach, dzielenie się takimi danymi naraża dzieci na różne zagrożenia, których rodzice mogli początkowo nie brać pod uwagę. Niektóre niebezpieczeństwa, takie jak znęcanie się lub niewłaściwe wykorzystanie przez nieznajomych, są częściej rozpoznawane, inne natomiast pojawiają się w wyniku postępu technologicznego, sztucznej inteligencji i ewoluujących praktyk gromadzenia danych: deepfake, naruszenia bezpieczeństwa i kradzież tożsamości.
Tematy takie jak ślad cyfrowy dzieci, prywatność, zgoda i prawa cyfrowe wnoszą świeże perspektywy do toczącej się dyskusji na temat udostępniania.
Cyfrowy ślad jeszcze przed urodzeniem
Cyfrowa tożsamość dziecka tworzona jest wraz z pierwszym postem na jego temat. Czasami jest to ogłoszenie o ciąży lub zdjęcie USG opublikowane w mediach społecznościowych.
Od tego momentu dzień po dniu, post po poście, rodzice budują kompleksową tożsamość cyfrową swoich dzieci, dodając nowe szczegóły dotyczące jego życia. Zanim dziecko osiągnie wiek umożliwiający korzystanie z Internetu, jego ślad cyfrowy jest często większy niż ślad rodzica i zawiera różnorodne informacje: od imienia i wieku po brzmienie jego głosu, w co lubi się ubierać, ulubione potrawy i zabawki.
Jeśli profile rodziców w mediach społecznościowych są publiczne, to bogactwo informacji staje się dostępne dla każdego i może być podatne na potencjalne niewłaściwe wykorzystanie. W przypadku naruszenia bezpieczeństwa kont internetowych rodziców, dane dziecka również zostają ujawnione.
5 niebezpieczeństw związanych z dzieleniem się tożsamością dzieci
Oto przegląd kilku najważniejszych rad od zespołu Bitdefender, dzięki którym będziesz mógł uniknąć niebezpiecznych sytuacji związanych z udostępnianiem danych swoich dzieci.
1. Nie wyjawiaj zbyt wiele informacji o swoich dzieciach
Udostępnianie zdjęć swoich dzieci w Internecie może prowadzić do szkodliwych konsekwencji, a jednym z najgorszych scenariuszy jest nieświadome narażenie na kontakt z dziecięcymi drapieżnikami. Fotografie cyfrowe zawierają mnóstwo ukrytych danych, w tym lokalizację, czas, zainteresowania i często odwiedzane miejsca.
Na przykład zdjęcie „pierwszego dnia w szkole”. Ujawnia takie szczegóły, jak szkoła dziecka, mundurek jako wskazówkę lub nazwa ulicy, pod którą znajduje się dom rodzinny. Geotagi umożliwiają nawet osobom mającym złośliwe zamiary śledzenie lokalizacji dziecka w czasie rzeczywistym.
Niebezpieczni internauci mogą uzyskać dostęp do tych zdjęć bez konieczności przebywania w Twoich kontaktach, szczególnie jeśli Twój profil jest publiczny lub jeśli jeden z Twoich kontaktów udostępnił je publicznie lub innym „znajomym”.
Filmy i zdjęcia publikowane w sieciach społecznościowych mogą zostać przejęte i wykorzystane do tworzenia fałszywych profili, udostępniania ich innym nieznajomym lub rozpowszechniania w podejrzanych sieciach.
Wystarczy tylko zdjęcie lub próbka głosu, aby wyszkolić sztuczną inteligencję do generowania „klonów”, a następnie wykorzystać je do oszukiwania i straszenia rodziców. Przeczytaj historię rodziny Trappów, która przeszła przez podobną straszliwą próbę.
2. Unikaj kradzieży tożsamości cyfrowej Twoich dzieci
Można by pomyśleć, że kradzież tożsamości zdarza się tylko dorosłym, ale w rzeczywistości cyfrowa tożsamość dziecka jest dla cyberprzestępców jeszcze bardziej kusząca, ponieważ stanowi „czystą kartę” – nie są z nią powiązane żadne zapisy ani zdarzenia.
Według prognoz sporządzonych przez Barclay’s w Wielkiej Brytanii do 2030 r. publiczne udostępnianie zdjęć przez rodziców będzie stanowić aż dwie trzecie wszystkich oszustw związanych z tożsamością. (źródło: bbc.com)
Oszustwa związane z tożsamością dzieci kosztują amerykańskie rodziny prawie 1 miliard dolarów rocznie. Dotyka jedno na 50 dzieci, a jego rozwiązanie zajmuje rodzicom i opiekunom ogromną ilość czasu (według badania Javelin Strategy’s Child Identity Fraud).
Nawet podstawowe szczegóły mogą stać się kopalnią złota dla złodziei tożsamości. Oszust może wykorzystać zdjęcia, aby odkryć Twój adres lub wykorzystać informacje z Twoich postów, aby odgadnąć hasła lub odpowiedzi na pytania zabezpieczające. Więcej danych osobowych, takich jak nazwisko panieńskie matki, imiona zwierząt domowych oraz szczegóły dotyczące szkoły i wakacji, można uzyskać z konta rodzica w mediach społecznościowych.
W połączeniu z danymi uzyskanymi w drodze phishingu, z ciemnej sieci w wyniku naruszenia danych lub z usług publicznych cyberprzestępcy mogą z łatwością ukraść tożsamość dziecka w złośliwych celach. Oszuści mogą zacząć uzyskiwać dostęp do rachunków bankowych lub składać wnioski kredytowe. A ponieważ niewielu rodziców lub opiekunów prawnych regularnie monitoruje zdolność kredytową swoich dzieci, oszustwa mogą pozostać niewykryte przez lata.
3. Uważaj na cyfrowe porwanie
Ten rodzaj kradzieży tożsamości polega na kradzieży zdjęć dziecka i udawaniu, że jest to jego własne dziecko, zazwyczaj poprzez publikowanie skradzionych zdjęć na kontach w mediach społecznościowych. Ten złośliwy czyn często ma na celu ujawnienie prywatnych lub wrażliwych informacji, które mogą niekorzystnie wpłynąć na życie dziecka, zmniejszając jego szanse na przyjęcie do pracy, prestiżowej uczelni lub narażając je na zastraszanie.
4. Profilowanie może w dłuższej perspektywie mieć wpływ na dzieci
Wzrost liczby gromadzonych i analizowanych danych stanowi kolejny istotny powód, aby unikać nadmiernego udostępniania danych. Informacje o naszych upodobaniach i antypatiach, statusie finansowym, wieku, rasie, religii itp. są stale gromadzone i sprzedawane reklamodawcom. Im więcej danych o dziecku podasz, tym łatwiej będzie reklamodawcom skierować reklamy do niego, zanim osiągnie ono odpowiedni wiek i będzie mogło podejmować świadome decyzje zakupowe.
W miarę rozwoju uczenia maszynowego zebrane dane mogą zostać wykorzystane do analizy lub przewidywania aspektów dotyczących danej osoby, na przykład wyników w pracy, sytuacji finansowej, zdrowia, osobistych preferencji, zainteresowań, wiarygodności, zachowania itp. Niektóre organizacje mogą wykorzystywać takie profilowanie do podejmowania decyzji dotyczących osób, których dane posłużyły do stworzenia jej profilu. Na przykład banki mogą wykorzystywać profilowanie, aby podjąć decyzję, czy zezwolić danej osobie na zaciągnięcie pożyczki, a szkoły wyższe i uniwersytety mogą zdecydować, czy kandydat pasuje do danej instytucji.
5. Dbaj o prywatność w Internecie i prawo do tworzenia własnej tożsamości cyfrowej
Obecnie coraz ważniejsze staje się zapewnienie prywatności w Internecie i umożliwienie dzieciom kształtowania swojej tożsamości cyfrowej. Z raportu angielskiego komisarza ds. dzieci z 2018 r. wynika, że do ukończenia 18 roku życia obywatel Wielkiej Brytanii udostępni w Internecie średnio około 70 000 postów na swój temat.
Rozważ wpływ tych licznych postów w Internecie na prywatność i tożsamość dziecka w cybernetycznej przestrzeni. Gdy coś zostanie udostępnione w sieci, pozostaje tam na zawsze, nawet jeśli oryginalny post zostanie usunięty. Wśród wielu udostępnionych zdjęć niektóre mogą nie przedstawiać dzieci w najlepszym świetle, potencjalnie powodując zakłopotanie, gdy te już dorosną. Co więcej, normy społeczne ewoluują i to, co wydawało się akceptowalne dziesięć lat temu, może nie być takie w przyszłości.
Jednym z mocnych argumentów przeciwko wspólnemu udostępnianiu jest to, że dzieci powinny mieć prawo do decydowania o swojej własnej tożsamości cyfrowej i decydowaniu, które aspekty ich życia trafią do Internetu, a które pozostaną prywatne.
Praktyczne wskazówki dotyczące ochrony tożsamości cyfrowej dzieci
Aby cieszyć się pozytywnymi aspektami mediów społecznościowych, jednocześnie ograniczając ryzyko dla swoich dzieci, spróbuj zastosować następujące strategie przygotowane przez zespół Bitdefender:
Wybierz bezpieczne metody udostępniania: zamiast udostępniać zdjęcia i filmy swojego dziecka w mediach społecznościowych, korzystaj z bezpiecznych prywatnych (szyfrowanych) komunikatorów.
Ogranicz liczbę osób, które mogą zobaczyć Twoje posty: unikaj udostępniania zdjęć swojego dziecka wszystkim osobom obserwującym Cię w mediach społecznościowych. Twórz bliskie grupy z rodziną i bliskimi przyjaciółmi i poproś ich, aby nie udostępniali zdjęć swoich dzieci w Internecie.
Wyłącz usługi lokalizacyjne: uważaj, aby nie robić zdjęć w miejscach, które mogłyby ujawnić Twoją lokalizację, np. przed domem lub szkołą, i wyłącz usługi lokalizacyjne w telefonie oraz aplikacjach.
Poproś o zgodę swoje dziecko (jeśli jest już dorosłe) przed opublikowaniem w Internecie zdjęcia lub filmu, na którym się znajduje: porozmawiaj z nim i upewnij się, że masz jego zgodę. Dodatkowo porozmawiaj z drugim rodzicem i poproś o jego opinię.
Bądź wybiórczy: jeśli zdecydujesz się udostępnić zdjęcia swojego dziecka, zachowaj ostrożność. Unikaj publikowania niektórych zdjęć lub filmów, które mogłyby naruszyć prywatność Twojego dziecka (obecnie lub w przyszłości), np. zdjęć w strojach kąpielowych lub podczas kąpieli. Rozważ ukrycie twarzy dziecka za pomocą technik takich jak robienie zdjęć od tyłu lub dodawanie emotikonów dla ochrony.
Zwiększ bezpieczeństwo swojego konta online: dostosuj ustawienia prywatności swoich kont w mediach społecznościowych, aby ograniczyć widoczność swoich postów. Ogranicz dostęp do swoich treści tylko do osób, które znasz, uniemożliwiając obcym oglądanie zdjęć i filmów Twoich dzieci.
Zawsze korzystaj ze skutecznego systemu antywirusowego: dzięki temu będziesz mógł uchronić się przed zainfekowaniem Twojego systemu i kradzieży materiałów związanych z Twoim dzieckiem.
Account Manager, od ponad roku pracuję w branży IT i od ponad 5 lat jestem copywriterem. Do moich zadań należy nawiązywanie współpracy partnerskich, pisanie i redagowanie tekstów, kontakt z dziennikarzami, tworzenie notatek prasowych oraz zamieszczanie ich na stronach internetowych i w naszych mediach społecznościowych. Wcześniej byłem przez kilka lat związany z branżą OZE oraz z technologiami telemetrycznymi i elektronicznymi. Interesuję się językoznawstwem, literaturą, grą na gitarze oraz branżą gier.